Wataha Diamentowego Kła
wtorek, 3 marca 2015
No to się zabawimy !
poniedziałek, 13 października 2014
Od Charlie
-Pokaż się tchórzu !-
Niestety odpowiedziało tylko echo.Po chwili z głębi lasku dobiegł lekki i płynny dźwięk...To był głos jakiegoś wilka. Jego słowa zabrzmiały dość niepokojąco :
-Nie wystrasz się tylko ,gdy echo odpowie.-powtórzył
Liście się poruszyły,gałęzie trzaskały,ptaki zaczęły drzeć dziób na całą wyspę i zza krzaka wyskoczył wilk.Był czarny miał pocharatane łapy,z pod oka leciała mu krew ze świeżo zdrapanej rany. Oprócz ran miał na prawej łydce ciemno szary półksiężyc i grzywkę zasłaniającą pół lewego oka.
-Spadaj !- warknęłam
- phhh...-wypuścił powietrze i ugiął się ze śmiechu
-Z czego ryjesz ?! Won mi stąd pchlarzu jeden !- Zdenerwowałam się
Wilk nie odpuszczał.Ciągle się śmiał...Był bardziej upierdliwy niż moja matka (bez obrazy) gdy gdzieś idę.
<C.D.N>
niedziela, 28 września 2014
Moje kochane wilczki...
sobota, 13 września 2014
Od Deri
Muszę zbadać sprawę z Korą...
-Mam pomysła!-wyskoczyła Muszla.
-Eee... Niby jaki?-zapytałam.
-A taki że mnige wskzesisz!-odpowiedziała.
-Eee, ok... tylko jak mam to niby zrobić?-zapytałam.
-Zakradnij się do jaskini Dashurii i wykradnij jej księgę.-odpowiedział duch.
-Że co?! Mam kraść?!- oburzyłam się.
-Dashuria sama wykradła księgę Nekare! Bo chce być najleprzą medyczką!-wytłumaczyła.
-Aaa... Mam iść do jej jaskini, znaleść księgę i spisać wskrzeszenie?-upewniłam się.
-Tak! No idź już wreszcie! Ciasno mi tu w twojej skórze!
I poszłam. W jaskini Dashuri nie było nikogo więc weszłam.
-Gdzie to jest?-zadałam sobie pytanie.
-Tam! Tam, ślepoto!-ofukneła mnie Muszla.
Zbliżyłam się do bardzo grubej książki i otworzyłam ją. Szukałam długo ale znalazłam.
Eliksir wskrzeszenia
Składniki: Diamęt z tajemniczej jaskini, kłębka sierści miłości zmarłego, łzy wieloryba, poroże młodego jelenia, oko muchy, czysta woda i krew zabujcy zmarłego.
Sposub przygotowania: wyrzeźbić flakonik z diamętu, wsypć do niego sierść miłości, pomieszać. Do mieszanki dodaj dwie krople łez wieloryba i pokrój poroże jelonka i dodaj do mieszanki. Zabij zabujcę zmarłego i dodaj jego krew do całości. Flakonik zatkaj okiem muchy i polej całość na zmarłego.
-Co?! To jest NIEWYKONALNE!!!
<Wilki?>
niedziela, 7 września 2014
Od Astry
-Kim jesteś ?-zapytał
-Co cię to ? Książkę piszesz ?! SPADAJ !-rzuciłam ironicznie
-Nie kojarzysz mnie ? Syn BoltRull'a-wyjaśnił
-To on ma syna ??!!-zajarzyłam (BoltRull to taki wilczy piosenkarz [najmłodszy wilczy piosenkarz jakieś...bo ja wiem 35/36 lat ludzkich])
-Tak...-westchnął
-Jak na cb wołają ?- zapytałam
-Co cię to ? Książkę piszesz ?-zaśmiał się-No nie...Jestem NightBlood-przedstawił się
-Czyli Night...Ok-uśmiechnęłam się
-Muszę wracać do jaskini ! Pa...Jak ty się nazywasz ?-stanął na chwilkę
-O...j..ja ? A tak ja ! Jestem Astra-jąkałam się nie wiem czemu
-O...To pa Astra ! Miło cię było poznać...Bądź tu jutro to sobie pogadamy-mrugnął i poszedł w kierunku północnym.
Wróciłam do jaskini...
-Night...-pomyślałam-Widziałam go chyba kiedyś...-kontynuowałam i zasnęłam.
Zakochałam się w nim !!! :D