wtorek, 1 lipca 2014

Od Muszli

A teraz kolejne opowiadanie od Muszli:
Z tego wszystkiego schowałam się w mojej jaskini... Zabezpieczyłam wejście śmiertelnie wodnym wodospadem i wystawiłam tabliczkę: GROZI ŚMIERCIĄ!!!!!!! Tylko moji wodni przyjaciele z jaskini mogli razem ze mną przebywać... Ale na nieszczęście poszli spać bo wczoraj bawili się na naszej dyskotece... Siedziałam na półce skalnej nad wodą...
 -Muszla?
Przestraszyłam się tego głosu! To chyba duch wilka który został zabity przez wodospad który postawiłam przy wejściu... Brry...
:-Muszelka... Nie bój się...-zaczoł się wyraźniać.
-Fire... Jak się tu dostałeś?-zaczełam mówić ze wzruszeniem.
-Moja miłość do ciebie jest mocniejsza od wodospadu... Jest mocniejsza od.. RÓŻNICY PO MIĘDZY NAMI! Żadna Fonia nie powtrzyma cię od zdradzenia mnie! Naraziłaś się... Teraz ja narażam się ja! Spójż! Tak cię kocham że nawet jeżeli do wody weje to mi się nic nie stanie! Staliśmy się jednością! Jednym żywiołem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz