wtorek, 29 kwietnia 2014

Od Nekare c.d historii Tariego

Byłam wtedy nad rajską zatoczką i zbierałam kamienie do eliksirów.Nagle usłyszałam płacz...To była Kora.Po chwili zza krzaka wybiegł Tari.
N : Tari...co cię tu sprowadza ?
T : Kora mnie kocha i...twierdzi że dała mi eliksir miłości...i...czy...jest na to odtrutka ?
N : Właśnie nad nią pracuję...
Wrzuciłam kamień do odtrutki na wszelkie eliksiry.
N : Potrwa to kilka dni...
T : A...ale ja potrzebuję jej teraz !
N : Podam ci inną odtrutkę...Albo łamiesz jej serce albo czekasz...a czas zrobi swoje i się w niej zakochasz.
T : Dzięki za cynk
N : Spoko...Tylko...
T : Słucham..? Co mówiłaś ?
N : Nie...Tylko co z tym było nie tak ?
<Kora?> <Tari?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz