Zasmucona poszłam na moje ulubione miejsce na plaży,miejsce... w którym poznałam Lessa.
Nagle Moon usiadł obok mnie
M : Hej
N : Cześć
M : Co jest ?
N : Ni...nie nic
M : Ale ja widzę że coś jest nie tak
N : Mój chłopak umarł ! Wystarczy ?
M : Mmmm...
N : Co "mmmmmm" ?
M : Nie nic
M : Muszę iść pa Nekare.
N : O tak pa.
Wróciłam do jaskini ponieważ robiło się ciemno. Gdy zapadła noc nie mogłam spać, ciągle myślałam o Moon'ie
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz