niedziela, 1 czerwca 2014

Od Nekare i Muszli

Szłam właśnie na polowanie,skradałam się pomiędzy metrowymi zaroślamy...za mną szedł wilk...to była Muszla.
N: Hej
M: Hej...
N: Polujemy ?
M: Nie... Nie mam czasu... (Rozpłakała się)
N: Co jest ?
M: Hera chce mnie zamienić w piane morską lub pozbawić mnie serca...
N: Czemu ?
M: Bo nie wyszłam za Tariego... Ja go nie chce... Ja kocham Fire'a...
N: hmmm....może dać ci nieśmiertelność ?
M: To nic nie da... Ona jest bardzo silna... kiedy żyła była nie zrównaną magiczką...
N: To co zrobimy ? (zaniepokoiłam się) Może prawdziwa miłość...
N: Wiem ! Poślub go i potem zerwij związek i poślub Fire'a
M: To nic nie da... Musze być z nim od życia do śmierci...
N: Słyszysz to ? kto to śpiewa ?
M: Pięknie...
N: ty patrz ! To śpiewa chyba Astra...a w trawie czai się ten...no...Riz.
M: Grrrr... Ta nie lubialska wody! Ja jej dam...
N: Ej...to jej wada...z wiekiem minie
M: Phy... Jasne...
N: Chodźmy do niej...
M: Ehhh...
N: Ej...Astra ładne brzmienie !
A: Dzięki...Widziałyście gdzieś Riz'a ?
M: Nie!
N: Muszla... (szepnęłam)
M: Co?
A: Na pewno...nie ma go ?
M: Nie!
R: Hej ! Tu jestem !!
Riz skakał z krzaków na krzaki
M: Ghy..
R: Co chciałaś Astra ?
A: Ni...Nic Riz...
Astra schowała się za krzakiem
N: Astra...nie chowaj się
M: A goń ją goń!
R: Ja czy Nekare ?
M: No ty!
Riz odbiegł
M: TO PAPATKI!
N: Też to widzisz ?
M: Co?
N: Kto jest w sobie bardziej zakochany : Riz w Astrze czy Astra w Riz'ie ?
M: Nic mnie to nieo bchodzi... To ich sprawa... Ja... Kocham Fire'a... Ponad życie i śmierć... Nie wyjde za Tariego... Umrę dla miłości do Fire'a!
N: Gdzie lecisz ?
M:W gąszczu trudnych spraw
 Chcę odszukać nić
Która wskaże mi
 Gdzie zmierzać mam, jak żyć

Wiem, że znajdę ją
Wiem już z kim chcę iść
Gdy zabraknie sił
Gdy zgubię sens
 Z pomocą przyjdzie chór dwóch serc

 Już wiem, miłość drogę zna
 Poprowadzi mnie przez świat
 Ty przy mnie, ja przy tobie
 Przez mrok, ku jutrzence dnia
Świat jest lepszy gdy
 Jesteś obok ty
 Miłość drogę zna...
Kiedyś czułam wstyd
 Głupio bałam się
 Że nie zdążę już
 Że miłość straci sens
Że wyśmieją nas
 Dzisiaj wreszcie wiem
Z nich się mogę śmiać, nie zrażą mnie
Przy tobie dobrze czuję się

 Wiem, że miłość drogę zna
Poprowadzi nas przez świat
Ty ze mną i ja z tobą
Przez mrok, ku jutrzence dnia
Świat jest lepszy gdy
Jesteś obok ty
Miłość drogę zna
Wiem, że miłość drogę zna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz